Święty Patronie mój, w Tobie pokładam nadzieję i wiarę. Przychodzę do Ciebie z pokornym sercem, pełnym pragnień i potrzeb. W swej codzienności wzywam Twego wsparcia, abyś, wstawiając się za mną przed tronem Bożym, wyprosił mi łaski, których potrzebuję. Święty, który żyłeś w bliskości Boga, przyjmij moje prośby i przekaż je Jemu w miłości i jedności ze wszystkim, co dobre.

Pragnę Ci dziękować za wszelkie łaski, które otrzymuję dzięki Twojej orędowniczej mocy. Dzięki Twojemu przykładowi mogę starać się następować w ślad za Twoimi cnotami, pokorą i miłością. Ucz mnie jednocześnie dostrzegać inne osoby wokół mnie, aby być dla nich wsparciem i nadzieją. Przemień moje serce, abym potrafił bardziej kochać — w moich relacjach z najbliższymi, w pracy i w świecie, który potrzebuje miłości.

W chwilach trudności, gdy zmagam się z lękiem i niepokojem, zwracam się do Ciebie o pomoc. Wiesz, co czuję; znasz moje słabości i trudności. Pomóż mi, abym w chwilach zwątpienia umiał stawiać czoła wyzwaniom, trwając w modlitwie i nadziei. Oczyść moje myśli, aby mogły być one odzwierciedleniem Twojej łaski.

Święty Patronie, naucz mnie pełnej ufności w Boży plan. Czasami zapominam, że każdy trud niesie ze sobą możliwość wzrostu i nauki. Spraw, abym nie bał się wyzwań, ale przyjmował je z odwagą, wierząc, że wszystko, co mnie spotyka, prowadzi do bliższej relacji z Bogiem.

Wstawiaj się również za moimi bliskimi. Proszę Cię, święty, abyś otoczył ich opieką i wyprosił dla nich łaski zdrowia, pokoju i radości. Pamiętam również o tych, którzy cierpią, o chorych, ubogich i potrzebujących — niech Twoja miłość dotrze do każdego z nich, dając nadzieję w trudnych czasach.

Pragnę z radością przyjmować wszystko, co Ia nas przedłożył, a trudności traktować jako lekcje, które prowadzą nas ku doskonałości. Módl się za mną, abym potrafił znajdować radość w małych rzeczach i dostrzegać dobro tam, gdzie wydaje się go nie być. O naucz mnie cierpliwości, gdy sprawy nie układają się po mojej myśli.

Kończąc moją modlitwę, oddaję Ci swoje serce. Niech będzie ono otwarte na to, abyś mógł je prowadzić ku prawdy Boskim. Ucz mnie słuchać i być posłusznym zwiastowanym przez Boga planom. Proszę Cię, prowadź mnie, aż jednego dnia spotkam Cię w niebie, gdzie będę mógł dziękować za Twoją opiekę i orędownictwo na wieki. Amen.