Boże, Ojcze nasz, z pokorą przychodzę przed Twoim obliczem w tym trudnym czasie, gdy serce moje jest przytłoczone smutkiem i niepewnością. Ty, który jesteś źródłem wszelkiej pociechy, proszę Cię, napełnij mnie swoją łaską i pokojem. Wiem, że każda próba, przez którą przechodzę, ma swój sens w Twoim Boskim planie. Dziękuję Ci za Twoją obecność, za Twoje nieustanne prowadzenie w moim życiu. Proszę Cię, zmiłuj się nade mną w moich zmaganiach. Ze świadomością, że nie jestem sam, czuję się silniejszy, aby stawić czoła trudnościom.

Panie, w tych chwilach zwątpienia proszę, abyś wzmocnił moją wiarę. Pomóż mi dostrzegać w trudnościach Twoją obecność i naukę, którą chcesz mi przekazać. Proszę Cię również, abyś otworzył moje oczy na piękno Twojego stworzenia, które wciąż jest obecne wokół mnie, mimo że moje serce jest zranione. Napełnij mnie nadzieją, że po każdej burzy znów nadejdzie słońce, a Twoja łaska wszystko odnowi.

Panie Jezu, Ty przeszedłeś przez cierpienie, znasz ból, który noszę w swoim sercu. Twoja męka i śmierć są dla mnie znakiem, że przez miłość i ofiarę możemy pokonywać wszelkie trudności. Proszę Cię, przyjdź do mnie w moim cierpieniu, napełnij mnie swoją miłością i pokojem w sercu, które tak bardzo tego pragnie. Daj mi siłę, abym mógł przezwyciężyć wszelkie przeciwności, które stają na mojej drodze. Niech Twoja wola będzie mi znana, niech prowadzi moje kroki w darkim tunelu życia.

Duchu Święty, napełnij moje serce pociechą. Pomóż mnie wsłuchiwać się w Twoje słowo, które jest drogowskazem w mojej chwili zwątpienia. Daj mi odwagę ufną modlitwę i wsparcie dla tych, którzy również cierpią. Proszę Cię, dotknij serc moich najbliższych, pomagając im dostrzegać Twoją miłość nawet w najtrudniejszych chwilach. Spraw, abyśmy jako wspólnota wierzących mogli wzajemnie się wspierać, dzielić się nadzieją i doświadczeniem wiary w obliczu wyzwań.

Proszę Cię, Boże, abyś nieustannie towarzyszył mi w pakcie mojego cierpienia. Niech moja modlitwa stanie się przyczyną uśmierzenia mojego bólu i urzeczywistnienia mojej wiary w Twoje zbawcze działanie. Wypraszam u Ciebie także łaskę wybaczenia, zarówno dla siebie, jak i dla tych, którzy mogli zadać mi ból. Napełnij mnie miłością, która jest gotowa do przebaczenia.

Panie, ufam Tobie w każdym podjętym kroku. Pragnę być świadkiem Twojej miłości w tym świecie, wciąż zranionym grzechem. Wybacz mi moje zwątpienia i pomóż mi panować nad moimi lękami. Wspieraj mnie każdego dnia, abym mógł żyć w radości Twojej obecności, nawet w cierpieniu. Amen.